Długo zastanawiałem się jak zacząć, co napisać w pierwszym
blogu i … nadal nie wiem. A więc
rozpocznę tak jak nakazuje mi przeczucie. Na wstępie wypada się przywitać,
opowiedzieć co tutaj robię, dla kogo są to treści, kim jestem i jakie treści
będą się tu pojawiać. A więc, jestem świeżo spalonym „Pedagogiem”. Często
określam siebie jako AntyPedagoga ukształtowanego przez wiele lat poprawnej
edukacji i wychowania w placówkach edukacyjnych. Dlaczego AntyPedagog? O tym
mam nadzieję dowiesz się już niedługo.
Krótko o mnie. Niepoprawny sceptyk. Ekscentryk ceniący swą
prywatność, demagog, AntyPedagog. Miłośnik psychologii, resocjalizacji, wychowania,
literatury fantastycznej, zagadnień związanych z terroryzmem, bliskim wschodem.
Kierujący się w swoim życiu pragmatyzmem, teorią naukowego pluralizmu.
Jakie treści? Piszę o swoim życiu, o wyuczonym zawodzie, o swoich doświadczeniach, o odczuciach na w/w tematy. Czasem wtrącę jakąś treść z literatury naukowej, ale będę starać się zachowywać laicki styl bloga. Zobaczysz wpisy powiązane z pedagogika, psychologią, parapsychologią, wychowaniem, edukacją, zaburzeniami, dzisiejszymi trendami wychowawczymi/edukacyjnymi, czasem napiszę też o tym co mnie denerwuje. Wszystkie treści będą przedstawione z perspektywy „AntyPedagoga”.
Dla kogo jest ten blog? Myślę, że dzieci i młodzież nie
powinny czytać tego bloga. Dlaczego? Forma treści może być uznana za dobitną,
wulgarną i nieodpowiednią. Obawiam się, że treści mogą zostać nie zrozumiane,
bądź źle odebrane. Moje wpisy kieruje do osób dorosłych, choć to pojęcie
względne. Nie ukrywam, że tworzę tego bloga przede wszystkim dla siebie.
Śmieszne, co? Traktuję ten blog jako pewnego rodzaju „autoterapię”, opowiadam o
tym co mnie dotyka, co boli, uczę się od Ciebie przez siebie. Oczywiście
zachęcam Cię do interakcji i nie ukrywam, że sprawi mi radość każdy wpis, każda
informacja zwrotna - dlatego będzie mi niezmiernie miło jeśli napiszesz choć krótki komentarz pod postem. Nie przedłużając wpisu, czas na pożegnanie. Mam nadzieję,
że miło spędzisz tutaj czas,
Moje uszanowanie
AntyPedagog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz